wtorek, 17 listopada 2009

Pierwsza kartko-bombka :)

Tak sobie pomyślałam przy przeziębieniowej gorączce,
że skoro w mojej małej kolekcji są kartki i bombki
dlaczego nie spróbować ich zmiksować ?? :)
Oto efekt...

4 komentarze:

  1. Jejku, jaki fajny pomysł na kartko- bombkę, a ja właśnie przez roztargnienie chyba kupiłam kule bez zawieszek, jeśli pozwolisz odgapię pomysł i dla znajomych coś podobnego zrobię, tak myślę. Pozdrawiam. Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam może naiwne pytanie, czy to połówka kuli naklejona na kartkę? Jeszcze raz pozdrawiam. Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję Małgorzato oczywiście pozwalam ;)pomysł jest świeżutki zaledwie kilkudniowy..tak to połówka kuli...powiedz mi czy Ty też coś tworzysz? masz swoją stronkę? jeśli tak to chętnie Cię odwiedzę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki, już zaczęłam kombinować co do kuli zmieścić, bo moja mała jest, ja to tak wszystkiego próbuję jak znajdę trochę czasu: decu, frywolitki, druty, za scrapbooking tylko się nie brałam, bo to inny warsztart, materiały, podziwiam tylko na blogach. Swoje wypociny czasem pokazuję na "rękodzieło i ozdoby" gazety.pl nick: mangosia07 lub mangosia_07.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)