czwartek, 18 lutego 2010

coś innego :)

Dzisiejszy post w klimacie szafiarskim jako, że czasem zdarzy mi się popełnić i krawiecką kombinację...

3 muszki przerobione na broszki, tak aby pasowały do deseniu spódnicy ;]

Plisowana zwiewna sukienka,
wykombinowana przeze mnie z materiału który jakieś 2lata leżał i czekał na pomysł :)
znalazł się kawałek na opaskę...

i broszkę, która znalazła sobie miejsce w moich koralach ;]

Materiał na tą spódnicę leżakował w szafie mojej babci chyba z 25lat ;)
do tego bluzka-nietoperz i czerwony naszyjnik i voilà komplet z elementami folkloru gotowy :)!

4 komentarze:

  1. Folklorystyczny zestaw bardzo fajny a zielona sukienka CUDNA!

    OdpowiedzUsuń
  2. hej jestem zachwycona pomysłem broszek-pepitek, napisz koniecznie gdzie można takie dostać, są świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  3. hej ;] to są przerobione muszki:) (jedną zostawiłam dziadkowi;) niestety nie wiem, gdzie mogłabyś takie dostać.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)